A: Na ile jest pani zadowolona z zasięgu sieci w swojej miejscowości?
R: Legnica.
(prawie jak- kopytko ^^)
A: Czy ma Pani odtwarzacz DVD?
R: Nie, ale sąsiedzi mają...
A: Dzień dobry, nazywam sie...
R: (przerywa) tak wezmę
A: Ale może powiem pani o co chodzi..
R: Nieważne i tak bardzo chętnie wezmę!!
A: Jaki pan wykonuje zawód?
R: Biały murzyn.
A: Dzień dobry nazywam się...
R: (przerywa)Ty kołku pier*** !!
A: Dzień dobry dzwonię z instytutu badań rynku...
R:(przerywa)Panie! Ja nie jestem z żadnego instytutu! Ja jestem człowiek z krwi i kości i z mięśni! A nie z jakiegoś instytutu! Jak pan jest z instytutu to pan jest JAKIŚ UFOLUDEK!
(rzut słuchawką)
piątek, 26 października 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz