poniedziałek, 22 października 2007

mix :)

A: Dzień dobry, przeprowadzamy ankietę na temat dużych sklepów...
R: Hipermarkietów?
A: No tak.
R: A do cziorta z nimi!
(trzask)

R: A skąd macie mój numer
A: komputer wylosował...
R: jaki komputer?
A: nasz w instytucie w Warszawie
R: CO?! was poj***ło z Warszawy do mnie dzwonicie jak ja w Katowicach mieszkam k***. Do kościoła idźicie k***, różaniec zmówić k***
(trzask)

A: Czy mogłabym rozmawiać z jakimś mężczyzną, w wieku ...
R: Mąż jest zmarty, 2 lata będzie, jak zmarty.

A: Czy to pani jako ostatnia z domowników obchodziła urodziny?
R: Ale ja jestem świadkiem jehowy, nie obchodzę urodzin...
A: (tłumaczy cierpliwie na czym polega dobór próby "ostatnie urodziny")
R: aaa, to bardzo proszę pytać, i tak mieszkam sama
A: Czy jest pani za tym, żeby w Gdańsku odbywały się w 2012 mistrzostwa w piłce nożnej?
R: Jako świadek jehowy jestem przeciwna jakimkolwiek sportom, więc nie jestem za.
A: rozumiem... (?!$#!!#$^#$@% wtf?!) a czy jest pani za, czy przeciw, żeby w Gdańsku powstał nowoczesny stadion na 40 tys. widzów?
R: oooo!! Stadion! Pewnie, jestem jak najbardziej za, niech budują, świadkowie jehowy na tym skorzystają, wie pani - będziemy mieli gdzie organizować kongresy!!

A: Dobry wieczór moje nazwisko... Dzwonię do pani z instytutu Badań Opinii Publicznej. Ja przepraszam że o tak późnej porze dzwonię i że Panią obudziłem, ale przeprowadzamy króciutki sondaż i...
R: A nic się nie stało i tak musiałam wstać bo telefon dzwonił.

A: Jaki jest Pana stan cywilny??
R: Emeryt..

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

stan cywilny ... emeryt... no coś w tym jest.Zmarty... kurcze czego to człowiek nie wymyśli. Radosna

Szukaj razem z nami! Wydrukuj plakat